Ciemna materia jako supersiła

Ciemna materia jest taktowana przez naukowców jako fundamentalny składnik kosmosu, a nawet jako jego główna siła sprawcza, tak jak ciemna energia. Według nich ciemna materia jest sprawcza wobec struktur, które obserwujemy w formie kształtu i rozmieszczenia galaktyk. Powstał nawet wniosek, że współdziała ona z widzialną materią w tworzeniu sieci przestrzennych wszechświata, a także przyczyniła się do ruchu gwiazd tworzących galaktyki. Badania naukowców sugerują więc, że ciemna materia, chociaż jest niewidzialna i tajemnicza, to oddziałuje grawitacyjnie z widzianą materią w sposób nielokalny. W fizyce kwantowej oznacza to, że ruch danej cząstki ma natychmiastowy wpływ na ruch innych cząstek układu materii. Takie natychmiastowe oddziaływanie odbywa się bez straty czasu. Tu można dostrzec podobieństwo działania ciemnej materii do siły grawitacji. Ten fakt doprowadził w mojej teorii do utożsamienia działania ciemnej materii do supersiły przenikającej strukturę całego wszechświata. A zatem, według tej teorii, może być ona tą samą pierwszą siłą sprawczą, która zadziałała w momencie powstawania wszechświata. Na razie zdania uczonych w tej sprawie są podzielone.

Jeszcze większa grupa naukowców traktuje supersiłę jako sprawczy czynnik powstania czterech głównych oddziaływań, które tworzą strukturę atomów. Moja teoria zgadza się z tą opinią. Dodaję również do tej opinii wyniki moich analiz, że ze względu za zawarty w niej wysoki poziom inteligencji, jest siłą mogącą kształtować różne stany wszechświata i wpływać na jego rozwój. Uzasadnione jest więc traktowanie jej jako supersiły, co upodabnia ją do koncepcji ciemnej materii. Supersiła, tak jak ciemna materia, jest w swym działaniu nielokalna, czyli, jak już pisałem, jej działanie wywołuje natychmiastowy i równoczesny wpływ na różne miejsca w kosmosie. Pewnie zaczęła zaczęła działanie od pierwszych chwil powstania wszechświata jako inteligentne „strumieniowanie” energii, co sprawiało, że stopniowo przekształcała się w materię. To znaczy, że przyjęła formę atomów wodoru, a potem obłoków gazów, z których powstawały gwiazdy, czarne dziury oraz galaktyki. Ze względu na swoją złożoność taki ciąg zdarzeń nie może być przypadkowy. Zmiana energii w materię jest procesem stokroć trudniejszym oraz o wiele bardziej skomplikowanym niż proces odwrotny do niej, czyli tworzenie energii z materii. Wiedzą o tym zwłaszcza twórcy bomby atomowej i reaktorów atomowych. Skomplikowane formy nie biorą się bowiem z niczego, a zwłaszcza bez udziału inteligentnej informacji, która wpływa na ich kształt. Wielka przemiana praenergii w materię, która doprowadziła do powstania bardzo skomplikowanych form materii i innych zjawisk we wszechświecie, świadczy o wysokim poziomie inteligencji zakodowanej w sile sprawczej. Ta zawarta w niej inteligentna informacja przeszła na jej „produkty”. Miała ona swój udział w zapadnięciu się obłoków gazów w gwiazdy, które formują galaktyki. Supersiła w roli ciemnej materii jest rozproszona w czasie, a więc od początku była obecna we wszystkich miejscach we wszechświecie, w których powstawały nowe stany materii. Świadczy to znów o zakodowanej w niej informacji prowadzącej do osiągnięcia takich ważnych celów jak budowa swojego rodzaju rusztowania, na którym widzialna materia utworzyła znane nam kosmiczne struktury.

Wobec tego można przyjąć, że powyższe wyjaśnienie utożsamia supersiłę z ciemną materią, chociaż naukowcy skupili się tylko na funkcji oddziaływania grawitacyjnego. Niestety nie wzięli pod uwagę tego, że może być tożsama z supersiłą. Obie te wartości, czyli ciemna materia i supersiła, na tyle się upodabniają się do siebie, że można zastosować tzw. brzytwę Ockhama. Dlatego taktowanie ciemnej materii jako supersiły może być w pełni uzasadnione.

Dodatkowo moja teoria inteligentnego stworzenia nie tylko utożsamia działania supersiły z ciemną materią, ale nadaje jej również znak obecności inteligentnego wpływu Bytu Pierwoistnego. Tak jak to ma miejsce w teorii wiecznego istnienia, teoria inteligentnego stworzenia traktuje supersiłę jak Pierwoistną Siłę Miłości powstałą w Osobowości Stwórcy. Wnioskiem z mojej teorii jest to, że ciemna materia jako supersiła jest formą działania Pierwoistnej Siły Miłości.

Zakładając, że źródłem powstania wszechświata jest Inteligentna Przyczyna można dojść do wniosku, że supersiła jako Pierwoistna Siła Miłości nie jest jakimś przypadkowym działaniem we wszechświecie, ale inteligentnym instrumentem Stwórcy przeznaczonym do kształtowania i rozwoju wszechświata, czyniąc go ukierunkowanym na tworzenie takich planet jak Ziemia. Według mojej teorii jest ona przykładem doskonałego ciała niebieskiego przygotowanego pod każdym względem do bycia domem dla ludzkości. Poziom inteligencji w niej zawarty jest ewidentny. Być może istnieją podobne planety, które też mają w sobie zakodowane warunki do zaistnienia cywilizacji takiej jak nasza. Inteligentny Byt Pierwoistny, czyli Pierwsza Przyczyna, jest w swym działaniu nieograniczony.