Teoria inteligentnego stworzenia (t27)

Ciemna energia jako forma Praenergii

Jądrem teorii inteligentnego stworzenia jest założenie o stanie poza czasem i przestrzenią. Według niej ten stan musi być całkowicie wypełniony praenergią. Jest ona źródłem wszystkich typów materii i energii, które wypełniają różne obszary czasoprzestrzeni, włączając też te, które nazywamy próżnią kosmiczną. Właśnie z tą „pustką” naukowcy wiążą istnienie ciemnej energii. Zatem praenergia musi być też źródłowa dla ciemnej energii. W odróżnieniu od innych form we wszechświecie jej źródłowość wobec ciemnej energii ma charakter bezpośredni. Z ustaleń mojej teorii wynika też, że praenergia w stanie poza czasem i przestrzenią jest ciągła i „niekwantowa”. Taka sama, według tej teorii, jest ciemna energia, co wyjaśnia jej szczególne zachowanie. Dodam, że praenergia jako Energia Pierwszej Przyczyny stanowi „tworzywo” dla Stwórcy. Dzięki niej mógł On ukształtować kosmos, życie i ludzi przy udziale praw pochodzących ze Swej Osobowości. Powyższe twierdzenia są wynikiem analiz systemu essenceizm. Dzięki niemu powstała teoria wiecznego istnienia oraz jej rozszerzenie, czyli prezentowana tu teoria inteligentnego stworzenia.

Moja teoria traktuje Energię Pierwszej Przyczyny jako źródło twórczych zjawisk energetycznych. Jest przede wszystkim źródłem całej energii, która „weszła” do czasoprzestrzeni wszechświata. Tylko część z niej stała się „budulcem” zwykłej materii, z której powstały czarne dziury, gwiazdy, planety, galaktyki itd. Jednak główna jej część jest „rezerwą” wypełniającą większą część kosmosu. Ze względu na swą „niekwantowość” wynikającą z pochodzenia ze stanu poza czasem i przestrzenią jest niewyczerpalną formą, która przy stałym stężeniu wypełnia każde „próżniowe” miejsce we wszechświecie. To jest jedna z głównych tez teorii inteligentnego stworzenia. Ze swej strony naukowcy, chociaż nie biorą pod uwagę istnienia Inteligentnego Bytu Pierwoistnego, to zauważyli obecność jakiejś nieznanej sobie energii. Nazwali ją ciemną i przyjęli, że jest nie tylko „substancją”, która wypełnia kosmos, ale także go rozszerza. Również bez wiedzy o jej źródle czy naturze nadają jej negatywną rolę. To znaczy, że rozszerzając wszechświat, może doprowadzić do jego rozdarcia. Ten wniosek o zniszczeniu kosmosu wynika niestety z braku wiedzy o istnieniu Inteligentnego Bytu Pierwoistnego. Według mojej teorii zmienił On proporcjonalnie „niekwantową” praenergię w materię i energię, co ukształtowało kosmos. Przeto ciemna energia jest niezbędnym elementem wszechświata, gdyż ma za zadanie ostateczne jego uformowanie.

Wielu naukowców nazywa Boga Poruszycielem. To oznacza, że uznają Go za Źródło, które w określonym momencie wyzwoliło impuls do procesu powstania wszechświata. Naukowcy dobrze wiedzą, że działanie siły wywołuje ruch, stąd teza o istnieniu Poruszyciela. Moja teoria łączy ten fakt z początkiem zadziałania Pierwoistnej Siły Miłości, traktowanej jako supersiła. Również według tej teorii praenergia przetworzona przez Pierwoistną Siłę Miłości ukształtowała, a także wypełniła całą przestrzeń wszechświata. Zatem, gdy zadziała ta Supersiła, to zgodnie z drugim prawem mechaniki musiało nastąpić przyspieszanie ruchu proporcjonalne do masy obiektu. W następstwie tego przyspieszanie rozszerzania się wszechświata trwa od samego jego początku. Jeśli więc za powstaniem wszechświata stoi Inteligentny Byt Pierwoistny, to rozszerzanie się wszechświata musi być częścią Jego stwórczej koncepcji i nie może mieć charakteru negatywnego. Poza tym, według teorii inteligentnego stworzenia, Pierwoistna Siła Miłości nie znikła gdzieś w tajemniczy sposób, lecz stale kontroluje stan wszechświata jako ciemna materia, a szczególnie proporcję między nią a ciemną energią. Dodatkowym wnioskiem z mojej teorii dotyczącym koncepcji stwórczej Bytu Pierwoistnego jest to, że proporcja między ciemną energią, a wszelką energią „widzianą” oraz materią w jej różnych formach, została wyważona pod kątem przyszłości wszechświata.

Moja teoria odnosi się do opinii, w której naukowcy, odkrywając obecność jakiejś niewidzialnej energii, nazwali ją ciemną. Tak jak w przypadku osobliwości, oraz ciemnej materii, tak i w przypadku ciemnej energii, nie mają konkretnej wiedzy o przyczynach jej powstania. Dlatego moja teoria, po wykazaniu, czym może być osobliwość oraz ciemna materia, musiała ustosunkować się do zjawiska ciemnej energii. Dokonuje tego dzięki wiedzy o istnieniu Inteligentnej Pierwszej Przyczyny. Pozwala to doprecyzować wiedzę o „ciemnym wszechświecie”. Moja teoria popiera naukowców, którzy wykazali, że istnienie ciemnej materii oraz ciemnej energii jest niezbędne do zrozumienia mechanizmu powstania wszechświata. Przedtem, dzięki tym ustaleniom moja teoria mogła wykazać, że badana supersiła jest w rzeczywistości inteligentną siłą stwórczą, którą można utożsamić z ciemną materią. Została ona nazwana w mojej teorii Pierwoistną Siłą Miłości. Również ta Siła wprowadziła do czasoprzestrzeni praenergię w formie ciemnej energii. Tym samym Byt Pierwoistny przy pomocy Swej Praenergii oraz Pierwoistnej Siły Miłości stworzył wszechświat, życie i ludzi z Samego Siebie. 

Uściślając analizę ciemnej energii, przypominam, że w odróżnieniu od ciemnej materii jest ona teraz związana z częściami wszechświata, które traktujemy jako próżnię kosmiczną. Jak sama nazwa wskazuje, jest częścią przestrzeni kosmosu. Nie oznacza to jednak, że tworzy jakąś tajemniczą pustkę. Według mojej teorii stanowi ona aktywne wypełnienie przestworzy, w których nadal trwa akt stworzenia. Jest zatem „przedłużeniem” praenergii, która od zawsze oraz bez ograniczeń wypełniała cały stan poza czasem i przestrzenią. Wchodząc do czasoprzestrzeni, ma ona już zakodowaną zdolność wypełniania każdej wolnej przestrzeni, nie pozostawiając żadnej pustki.

Powyższa analiza ma wskazać na inteligentny proces kształtowania wszechświata. Dokonuje się to zarówno przez Twórczą Pierwoistną Siłę Miłości (naukowcy próbują nazwać ją ciemną materią) jak i przez energię twórczą czasoprzestrzeni wszechświata, czyli Energię Pierwszej Przyczyny (naukowcy próbują nazwać ją ciemną energią). Zabierając głos w sprawie „ciemnego wszechświata” teoria inteligentnego stworzenia wyjaśnia, że według niej nic we wszechświecie nie powstało bez przyczyny i celu, to znaczy, według niej, żadna ważna struktura nie powstała przez przypadek. Wszechświat jest więc „przeniknięty” Inteligencją Stwórcy. Właśnie dowodem na to jest istnienie ciemnej energii jako Praenergii. Podobnie można twierdzić o istnieniu ciemnej materii, która stanowi supersiłę Stwórcy, czyli Pierwoistną Siłę Miłości.
.